GDY PRZYBĘDZIE NOWY PRZYJACIEL

Decyzja zapadła, umowa wstępna podpisana, potem przyszedł czas oczekiwania, aż pewnej nocy zadzwonił telefon z informacją, iż urodził się wymarzony przyjaciel. Od tego momentu zaczyna się czas przygotowania, do pojawienia się naszego białaska ......

Co powinniście zrobić nim przybędzie szczeniak by potem mieć jak najmniej problemu:

 

  1. Zaplanujcie sobie czas wolny (urlop) by pierwsze tygodnie ze szczenięciem móc tak zorganizować, by malec od razu nie musiał zostawać po kilka godzin dziennie sam. Szczenię w tym wieku musi często się załatwiać, często je, i jego okresy aktywności są krótkie acz intensywne i trwają całą dobę. Wyrwane z rodzinnego stada gdzie nigdy nie było samo, będzie musiało przystosować się do nowego domu. Powoli będziecie malca uczyć pozostawania samemu w domu, zachowywania czystości i spania w nocy a aktywności w dzień. Niestety będziecie potrzebowali kilku tygodni by przystosować psiaka do tych, wydawało by się prostych i oczywistych spraw.

 

  1. Zorientujcie się gdzie w waszej okolicy jest dobry weterynarz. Wydaje się być rzeczą banalną, przecież weterynarz każdy powinien być dobry ..... Nie liczcie na to, tak nie jest. O białych mało weterynarzy słyszało, a co dopiero leczyło, równie wielu stosuje metodę .... podać od razu sterydy a efekt będzie – owszem, będzie poważne problemy zdrowotne waszego pupila. Popytajcie wśród znajomych psiarzy jakie mają doświadczenia, ważne jest by weterynarz umiał dobrze diagnozować i miał możliwość wykonania od ręki podstawowych badań krwi, USG, RTG.

 

 

  1. Przygotuj mieszkanie na przybycie szczeniaka. Szczenię będzie gryźć, tego faktu nic nie zmieni. Biorąc do pyszczka będzie poznawać świat, musimy pamiętać że tak samo pogryzie zabawkę jak i kable od prądu, chemikalia, trujące rośliny, ba nawet czekolada – to wszystko stanowi dla naszego psa śmiertelne zagrożenie, musi więc zniknąć z zasięgu jego pyszczka. Usuńmy również dywany, a cenne parkiety przykryjmy linoleum, w ten sposób, jeśli zdarzy się niemiła niespodzianka, będzie ją łatwo posprzątać a to co cenne nie ucierpi.

 

  1. Zakup wyprawkę dla szczeniaka. Będziesz potrzebować kocyk i zabawkę, którą zaniesiesz do hodowcy, kiedy zostaniesz zaproszony w odwiedziny do psiej rodziny. Te przedmioty zostawione w gnieździe przejdą znanym psiakowi zapachem, odbierzesz je wraz z malcem, co pomorze mu łatwiej zaakceptować nowy dom. Będziesz potrzebować: miski – najlepiej od razu właściwej wielkości metalowe, które łatwo utrzymać w czystości i się nie niszczą latami. Do misek stojak, lub miski muszą być podgumowane by nie ślizgały się po podłodze.  Klatka kenelowa, w której będziesz uczyć malca pozostawania, a jednocześnie zabezpieczy mieszkanie przed dewastacją gdy malec będzie musiał zostać sam. Klatkę psy szybko akceptują i lubią bo osłonięta z kilku stron daje poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Dowiedz się jaką karmą karmi hodowca, dostaniesz wraz ze szczenięciem jedzenie na kilka dni, ale lepiej byś wiedział czym będziesz karmić gdy szczenię już z tobą zamieszka i gdzie jedzenie kupić. Do pielęgnacji potrzebna będzie szczotka, a jeśli szczenię jest długowłose, to i grzebień z obrotowymi zębami do rozczesywania włosa. Oczywiście zabawki i gryzaki – żwacze, kurze wędzone łapy, świńskie wędzone uszy, surowe ogony cielęce – zawsze warto mieć coś co ułatwi nam naukę pozostawania w kenelu.

 

  1. Przygotuj szczenięcą apteczkę. Zawsze może się zdarzyć, iż malec dostanie niestrawności lub skaleczy łapkę. Nim trafisz do weterynarza musisz muc udzielić malcowi pierwszej pomocy, dla tego potrzebujesz: węgiel w pastylkach, smektę, jałowe opatrunki gazowe, zwykły bandaż, plaster na szpuli, wodę utlenioną, pencete, cążki do psich pazurów, termometr z wąską elastyczną końcówką, szczykawkę, która pomoże podać lek w razie konieczności.

 

 

  1. Ustalcie wspólnie zasady jakie będą obowiązywać Was i szczeniaka, wytłumaczcie dzieciom jak mają się ze szczenięciem obchodzić. Nim do domu przyjedzie psiak, powinniście dobrze przemyśleć i ustalić co kto może robić, co wolno psu a co nie, jakie zachowania są pożądane a jakie niedopuszczalne. Nauczyć dzieci, szczególnie małe jak mają się obchodzić z psem, jak mogą go głaskać i jak z nim bawić, oraz że pies też musi móc odpocząć w spokoju.

 

Po przygotowaniach i długim oczekiwaniu przychodzi ten dzień gdy wyruszysz po swojego pupila, lepiej zrobić to samochodem, gdyż taki sposób transportu ułatwi ci dostosowanie przebiegu drogi do zachowania maluszka. A co cię czeka..... wszystkiego nie jestem w stanie Ci powiedzieć, ale choć kilka podstawowych informacji, jak przetrwać początki  ...

 

  1. U hodowcy dokładnie o wszystko zapytaj i nie dziw się, gdy hodowca robi Ci kolejny raz długi wykład o żywieniu, pielęgnacji i wychowaniu. Jeśli kupujesz nasze szczenię, to już wiesz, że rozmawialiśmy wielokrotnie, byłeś w hodowli i to przynajmniej dwukrotnie, raz by poznać matkę szczeniąt i raz by odwiedzić swojego szczeniaka. Jednak musisz być gotowy, na ponowny wykład ;-) Ponownie omówię temat szczepień, odrobaczeń, żywienia, pielęgnacji a przede wszystkim wychowania. Pytaj o wszystko co budzi twoje wątpliwości, czego nie rozumiesz, lub gdzieś usłyszałeś, pamiętaj, że nie ma głupich pytań. Moją rolą jest udzielenie odpowiedzi i rozwianie Twoich wątpliwości.

 

  1. Dokumenty. Musisz być gotowy na podpisanie umowy, przeczytaj ją i zapytaj o niezrozumiałe zapisy. Otrzymasz metrykę wraz z książeczką zdrowia. Pamiętaj, iż będzie tam wpisane każde odrobaczenie i szczepienie a pod każdym podpis lekarza weterynarii – jest to bardzo ważne, gdyż tylko lekarze weterynarii mają wiedzę i uprawnienia do dokonywania szczepień, czy odrobaczeń, jeśli więc nie ma podpisu i pieczęci lekarza weterynarii musisz uznać, iż pies nie był szczepiony i odrobaczany.

 

 

  1. Umów się z weterynarzem na obejrzenie szczeniaka i kolejne szczepienie. Napisze teraz  trochę informacji na temat szczepień, gdyż problem ten budzi wiele kontrowersji. Podstawową zasadą jest, że szczepi się szczenię w pełni zdrowe, silne i nie w okresie gdy jest, lub ma być poddane silnemu stresowi. Czyli jeśli odbieramy szczeniaka od hodowcy to musimy ze szczepieniem poczekać minimum tydzień. Nie łączy się szczepionek, czyli jeśli szczepimy na choroby zakaźne to nie na wściekliznę, szczepienia nie łączy się z odrobaczaniem ani zabezpieczaniem od pcheł i kleszczy. Przerwa między szczepionkami powinna wynosić minimum dwa tygodnie, ale lepiej nie czekać ze szczepieniem na wściekliznę dłużej niż do 4 miesiąca życia. Dobrze pamiętać, że w okresie burzy hormonalnej, często dochodzi do spadku odporności, co objawia się przypadłościami typu nużyca młodzieńcza, młodzieńcze zapalenie pochwy itp Nie należy w tym okresie dociążać młodego organizmu dodatkowo szczepieniami.

 

  1. Psie przedszkole. Masz około miesiąca na znalezienie dobrego przedszkola, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Poszukaj dobrej szkoły, gdzie instruktorzy pozwolą ci przyjść na zajęcia bez psa, pokażą jak pracują z własnymi psami i jakie sukcesy z nimi odnieśli. Szukasz ludzi, którzy albo ze swoimi psami startują w sporcie i to z sukcesami, albo mają psy użytkowe. Odpowiedzą na każde Twoje pytanie, a używane metody pracy ze szczenięciem NIE opierają się na teorii dominacji lub przemocy.

 

 

  1. Wyegzekwuj od rodziny i siebie wcześniejsze ustalenia. Szczenię szybko się uczy i dobrze zapamiętuje co mu wolno a co nie, nie zrozumie dla czego raz może wchodzić na kanapę a raz nie. Zasady muszą być stałe i niezmienne. Pamiętaj by pilnować dzieci by nie zamęczały szczeniaka, nie nosiły go i nie traktowały jak zabawki. Nigdy nie zostawiaj dzieci samych ze szczenięciem, jest to niebezpieczne i dla dziecka i dla szczeniaka. Musisz mieć świadomość, iż rola wychowawcy to twoja rola, a nie dziecka, że to Ty bierzesz na siebie odpowiedzialność za psa. Jeśli dobrze go wychowasz, będąc spokojnym, przyjacielskim i konsekwentnym przewodnikiem, twoje dzieci zyskają wspaniałego kompana i przyjaciela w futro, którego zawsze będą mogły wypłakać swoje dziecięce smutki.
Script logo